aaa4
Dołączył: 16 Kwi 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:08, 08 Maj 2018 Temat postu: asa |
|
|
"Nic dziwnego, ze cie zostawila".
Ale przeciez ona go nie zostawila. Gdyby go zostawila, juz by jej tu nie bylo. Nie musialby jej widziec
ani slyszec jej smiechu z drugiego konca pokoju czy jej imienia wymawianego przez obce usta. Nie
musialby cierpiec ze swiadomoscia, ze go odeslala.
Podniosl sie, czujac bol w kazdym miesniu, ale zdlawil jek. Stawy mu trzeszczaly, jakby postarzal sie
gwaltownie i znacznie przed czasem. Zoladek juz mu nie podchodzil do gardla, lecz mdlosci byly
niewiele gorsze od tego ciaglego, meczacego bolu odzywajacego sie przy kazdym kroku.
Podszedl do drzwi wyjsciowych, lecz nie zdolal ich otworzyc. Czyzby zamknieto go na klucz? Jak
Post został pochwalony 0 razy
|
|